Marlowe


Marek Krajewski - Mock. Ludzkie zoo

Marek Krajewski - Mock. Ludzkie zoo

18.04.2019

Mottem z „Jądra ciemności” Krajewski zyskał moją przychylność od pierwszej strony. Pobudził ciekawość, ale też ustawił wysoko poprzeczkę moim oczekiwaniom. Zahibernował, jak mi się zdawało, moją ostrożność w podejściu do kryminałów. I sen ten trwał przez całą powieść. Na szczęście nikt mnie nie obudził, bo to był dobry sen. Pełen intryg, zwrotów akcji i na szczęście bez niewiarygodnych, typowych dla snów wolt przyczynowo-skutkowych. Zirytowałbym się, gdyby coś mnie z niego wybudziło.

Kanał RSS

Cytuję losowo


[...] establishment gospodarczy w Ameryce i właściwie wszędzie indziej w rozwiniętym świecie przypomina pod względem skupienia władzy i skłonności do ulegania korupcji Kościół katolicki w wiekach przed reformacją. To system kontrolowany przez niewielką liczbę wtajemniczonych, którzy chętnie zrobią wszystko, żeby nadal czerpać zyski i zatrzymywać je dla siebie.
Joshua Ferris
Wstać znowu o ludzkiej porze
Tak, wiem, że brzmi to jak teoria spiskowa.
cytatów wszystkich całe mnóstwo →

O blogu


Umysłowy refluks. Osobisty magazyn zbłąkanych myśli, wypluwek z mniemaniami, drzazg spośród zwojów, niespodziewanych zapisków i notatków. Tak widzę i słyszę (więcej zmysłów nie pamiętam) świat. Nie twierdzę, że świat taki właśnie jest, nie twierdzę, że mam rację. Dlaczego jednak miałbym zawsze zakładać, że jej nie mam? Jest to przecie racja na miarę moich możliwości i jedyna, jaką mam. We łbie. Moja mała dzielna racja wśród wielkich kiełbi.

O blogu

Pokategoryzowałem